Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeSycylia piękna jest w maju (przyjemny klimat, prawie zero turystów), a katedra jest Monreale, a nie Montreale (tak się tylko popisuję). Super wyprawa. Gratulacje! A swoją drogą, co do włoskich opłat za autostrady, to po ich przeliczeniu na ilość przejechanych km nie wypada to znowu aż tak strasznie. Porównajmy cenę przejazdu naszą Stalexportówką z K-c do K-owa :) Pozdrawiam!
Odpowiedzdzieki za wyłapanie literówki :) W porównaniu z pięknymi bezpłatnymi autostradami w Austrii i w Niemczech, ceny w warunki we Włoszech są masakryczne. Również ceny paliwa 1,60 z litr, także droższe niż w Austrii i na północy. To Polsce to się przelicza na mniejszą ilość kilometrów na austradzie, wiec nawet o tym nie wspominam, bo te koszty autostrady u nas są zupełnie nieodczuwalne.
OdpowiedzMasz rację. Włoskie autostrady mistrzem nie są. Jakieś węższe, dziurawe, no i płatne. Niemcy i Austriacy biją pod tym względem Włochów. A co do literówki, to taka mała upierdliwość :) Nie gniewajcie się. Dzięki za super relację i zdjęcia i jeszcze raz gratulacje!
OdpowiedzSpoko, życzymy również udanych wojaży :)
Odpowiedz